Żegnaj sucha skóro! Recenzja Lipikar Baume Ap+ od La Roche-Posay

28. 2. 2019 · 4 minuty czytania

Testujemy Lipikar Baume AP+. Kosmetyk jest przeznaczony do regeneracji suchej skóry. Jak działa i czy zdał test naszej recenzentki? Poznaj naszą opinię i sprawdź, czy balsam sprawdzi się dla Ciebie!

Natalia Klonowska
Natalia Klonowska
Żegnaj sucha skóro! Recenzja Lipikar Baume Ap+ od La Roche-Posay

Prawie każdej zimy mam problem z mocno przesuszoną skórą dłoni. Atopowe zapalenie skóry nie jest mi obce i każdy nowy kosmetyk, który pomaga się z nim zmierzyć, przykuwa moją uwagę. Tym razem sięgnęłam po produkt wyjątkowy, bo opracowany z myślą o łagodzeniu zaostrzonych stanów skrajnej suchości skóry, czyli Lipikar Baume AP+ La Roche-Posay. Dlaczego jest wyjątkowy? Bo można go stosować nawet u noworodków (już od pierwszych dni życia).

Skład i obietnice producenta balsamu Lipikar Baume Ap+ od La Roche-Posay

Balsam, przeznaczony do stosowania również u dzieci i dorosłych, zawiera innowacyjny składnik aktywny o nazwie Aqua Posae Filiformis, wodę termalną z La Roche-Posay i aż 20% Masła Karite (masło shea). Cenne właściwości wód termalnych, które wydobywane są z głębi ziemi, od lat doceniane w przemyśle kosmetycznym. Unikalne bogactwo minerałów i śladowych pierwiastków pomaga wzmocnić i chronić delikatną skórę.

Aqua Posae Filiformis brzmi dość tajemniczo. Jest to ekskluzywny składnik aktywny, który nadaje balsamowi innowacyjnego charakteru. Rośnie naturalnie w prebiotycznej wodzie termalnej La Roche-Posay i jest rodzajem przyjaznej bakterii. Główna rola składnika polega na zwiększeniu nawilżenia skóry oraz przywróceniu równowagi mikrobiologicznej.

Masło shea, popularne i szeroko stosowane w całej gamie różnorodnych produktów kosmetycznych, jest bogatym źródłem witamin − szczególnie witaminy E. Działa nie tylko antyoksydacyjnie, ale nawilża, odżywia i łagodzi objawy suchości skóry.

Niacynamid, również obecny w składzie balsamu, ma działanie kojące, przynosi ulgę w swędzeniu i pomaga odbudować barierę skórną.

Co daje regularne stosowanie balsamu? Ja już wiem, ale przyjrzyjmy się bliżej obietnicom producenta.

Lipikar Baume AP+:

  • natychmiastowo koi
  • łagodzi skrajne stany zaostrzonej suchości skóry
  • odpowiedni dla skóry atopowej i alergicznej zarówno dzieci, jak i dorosłych
  • odbudowuje i chroni barierę skórną
  • nawilża, natłuszcza, uzupełnia lipidy, dba o równowagę mikrobiomu
  • skóra staję się delikatna i miękka

Opinie innych użytkowniczek

Wychodzę z założenia, że nie ma produktu, który będzie działał tak samo dla każdego. Opinie zebrane z forów polskich i zagranicznych wskazują na 80 − 90% skuteczność balsamu. Użytkowniczki cenią balsam za wysoką zawartość masła shea w składzie, stosunkowo szybką wchłanialność, jego właściwości nawilżające, uniwersalność i możliwość dozowania. Nieliczne opinie wskazują na zbyt bogatą konsystencję produktu, która nie była odpowiednia dla ich skóry i po użyciu wywoływała uczucie ciężkości.

Sprawdź też inne balsamy do ciała.

 

Jak stosować balsam Lipikar Baume AP+ La Roche-Posay?

Balsam możesz nakładać raz dziennie, na podrażnioną skórę twarzy i całego ciała. Skóra powinna być wcześniej oczyszczona produktem bez mydła.

Zdarzało mi się nakładać balsam kilka razy w ciągu dnia, na dłonie, gdzie oznaki AZS nawracały po każdym myciu. Nigdy nie czułam pieczenia po aplikacji produktu, nawet jeśli skóra była zadrapana i podrażniona.

Lipikar Baume AP+ − moje spostrzeżenia

Lipikar Baume AP+ jest bardzo wydajny − pojemnik z dozownikiem zawiera 200 ml lub 400 ml produktu o wyjątkowo bogatej konsystencji. W trakcie stosowania zauważyłam, że niewielka doza kremowego balsamu w zupełności wystarcza, żeby skutecznie nawilżyć przesuszoną skórę (u mnie nóg i rąk). Jeżeli zastanawiasz się, czy balsam będzie odpowiedni dla Twojej skóry, zapytaj w aptece o 15 ml próbki.

Spostrzeżenia po tygodniu stosowania:

  • nie uczula, likwiduje uczucie suchości skóry
  • dobrze się rozprowadza i wchłania, nie ma potrzeby nakładania zbyt dużej ilości
  • warstwa ochronna na skórze jest wyczuwalna pod palcami, skóra jest gładka i miękka

Balsam nie zawiera parabenów, ani perfum. Osobiście preferuję bezzapachowe produkty, więc uznaje to za jego zaletę. Był testowany na obecność niklu i nie wykryto nieprawidłowości.

Nie używałam go do twarzy, ale zgodnie z opisem na etykiecie nadaje się do całego ciała.

Spostrzeżenia po miesiącu stosowania:

  • zauważalna poprawa stanu dłoni, które po zimie i częstym moczeniu w wodzie były w bardzo kiepskim stanie
  • skóra pozostaje nawilżona cały dzień i przyjemna w dotyku
  • zużyłam jedynie 2/5 pojemnika (balsam nakładam miejscowo)

Obietnice spełnione! Cieszę się, że trafiłam na balsam Lipikar Baume AP+sprawdził się doskonale, lepiej niż produkty polecone mi wcześniej przez dermatologa.

Ocena końcowa: 5+

    Więcej artykułów na ten temat

    O autorze
    Natalia Klonowska
    Natalia Klonowska
    Jestem absolwentką filologii polskiej oraz terapii zaburzeń w czytaniu, mówieniu i pisaniu. Ukończyłam warsztaty psychologiczno-pedagogiczne. Ciekawi mnie świat, ludzie, nowinki biotechnologiczne i psychologiczne. Jestem też amatorką zdrowego żywienia. Jak każda kobieta - lubię dbać o siebie. W kosmetykach poszukuję składników naturalnych, nieprzetworzonych i organicznych. Często eksperymentuję i sięgam po nowości kosmetyczne. Chętnie dzielę się efektami moich obserwacji i poszukiwań.
    Przeczytaj więcej od tego autora
    O autorze
    Natalia Klonowska
    Natalia Klonowska
    Jestem absolwentką filologii polskiej oraz terapii zaburzeń w czytaniu, mówieniu i pisaniu. Ukończyłam warsztaty psychologiczno-pedagogiczne. Ciekawi mnie świat, ludzie, nowinki biotechnologiczne i psychologiczne. Jestem też amatorką zdrowego żywienia. Jak każda...
    Przeczytaj więcej od tego autora