Piernikowy peeling cukrowy. DIY, czyli zrób go sama w domu!

31. 1. 2019 · 3 minuty czytania

Jeśli chcesz stworzyć własny peeling do skóry, zapoznaj się z naszą recepturą. Sprawdź, jak przygotować kosmetyk z brązowego i białego cukru oraz cynamonu!

Aleksandra Anna Wolska
Aleksandra Anna Wolska
Piernikowy peeling cukrowy. DIY, czyli zrób go sama w domu!

Szorstka i wysuszona skóra w zimie potrzebuje regularnego złuszczania pod prysznicem. Wykorzystaj do tego domowy peeling cukrowy o zapachu piernika! Ma on nie tylko działanie eksfoliacyjne, ale dzięki przyprawom korzennym pobudzi Twój układ limfatyczny i pomoże Ci zwalczać cellulit. Zobacz, jak zrobić peeling cukrowy o zapachu piernikowym w domu w kilka minut.

Piernikowy peeling cukrowy – dla kogo?

Cukrowy peeling do ciała to świetny sposób dla złuszczenie naskórka. Czy masz czasem wrażenie, że Twoja skóra w zimie, aż szczypie i zaczepia się o ubrania? Jeżeli tak, to prawdopodobnie jest po prostu przesuszona i zrogowaciała. Żeby dobrze nawilżyć skórę, warto najpierw pozbyć się z jej powierzchni obumarłego naskórka, czyli zrobić porządny peeling.

Mój peeling o zapachu piernika jest przede wszystkim gruboziarnisty. Choć wszystko zależy od tego, jak grubo zmielonego cukru do tego użyjesz. Jest to raczej peeling z rodzaju zdzieraków. Dzięki obecności olejów, pozostawi na skórze przyjemną warstwę ochronną. Co więcej, dzięki mieszance rozgrzewających przypraw korzennych, peeling może pobudzić mikrokrążenie, wspomagać walkę z cellulitem i dobrze wpływać na kondycję Twojej skóry.

Peeling gruboziarnisty nie jest najlepszym pomysłem dla osób, które mają skórę naczyniową. Przy widocznych teleangiektazjach, ostre peelingi cukrowe są raczej odradzane. Zamiast tego lepiej podziałać wtedy na skórę peelingami enzymatycznymi.

Sprawdź też peelingi do ciała.

przepis na domowy scrub piernikowy

 

Piernikowy peeling cukrowy DIY – jak działa?

W moim peelingu  można wyróżnić 3 sekcje: złuszczającą, rozgrzewającą i nawilżającą.

Złuszczanie − cukier

Za złuszczanie w moim piernikowym peelingu odpowiada przed wszystkim cukier. Wymieszanie cukru zwykłego i brązowego pomoże uzyskać optymalną konsystencję i szorstkość peelingu. Drobinki cukru mechanicznie pozbywają się obumarłego naskórka, a dzięki temu nowe komórki skóry mogą łatwiej przedostać się na powierzchnię.

Rozgrzewanie – przyprawy korzenne

Piękny aromat skrub zawdzięcza przede wszystkim przyprawom korzennym, które są tak popularne w zimie. Imbir, cynamon i gałka muszkatołowa to przyprawy, które zaostrzają smak jedzenia. A na skórę mogą podziałać rozgrzewająco. Dzięki temu mogą pobudzić do pracy układ krążenia i pomogą zwalczać cellulit.

Nawilżanie – oleje

Każdy peeling musi mieć swoją smarowność i zagęszczenie. Do „sklejenia” składników w całość użyłam oleju kokosowego i oleju migdałowego. Te dwa, bogate w kwasy tłuszczowe oleje świetnie nawilżają skórę. Olej ze słodkich migdałów jest bogaty w witaminę E i pomaga skórze się zregenerować. Po zmyciu scrubu ze skóry, pozostanie na niej przyjemna, lekka warstwa – nie będziesz odczuwać potrzeby nałożenia na ciało balsamu. Wyraźnie też poczujesz, że skóra jest po prostu nawilżona.

Sprawdź też olejki i olwiki do ciała.

Piernikowy peeling cukrowy − przepis

Składniki:

  • 1/2 filiżanki brązowego cukru
  • 1/2 filiżanki białego cukru
  • 1 łyżeczka startego imbiru
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
  • 1 łyżeczka olejku waniliowego
  • 1/4 filiżanki oleju migdałowego
  • 1/2 filiżanki oleju kokosowego

Wykonanie:

1.Zetrzyj mały fragment świeżego imbiru na tarce.

2.Zmieszaj 1/4 filiżanki oleju migdałowego i 1/2 filiżanki oleju kokosowego. Do mieszanki dodaj 1 łyżeczkę olejku waniliowego.

3. Do miski wsyp: 1/2 filiżanki brązowego cukru, 1/2 filiżanki białego cukru, 1 łyżeczkę cynamonu, 1 łyżeczkę gałki muszkatołowej i 1 łyżeczkę startego imbiru.

4. Do mieszanki dodaj oleje wymieszane wcześniej.

5.Całość dobrze wymieszaj ręką.

Scrub używać możesz 3 − 4 razy w tygodniu.

    Więcej artykułów na ten temat

    O autorze
    Aleksandra Anna Wolska
    Aleksandra Anna Wolska
    Choć z wykształcenia jestem prawnikiem i dziennikarzem politycznym, moją prawdziwą pasją jest moda, styl i naturalne sposoby dbania o urodę. Kocham kosmetyki, jednak uważam, że najpiękniejszym makijażem kobiety jest naturalny, promienny uśmiech i błysk szczęścia w oczach! Jako wyznawczyni zasady, że nic co ludzkie nie jest nam obce, rozszyfrowuję przed Wami najprzyjemniejsze zagadki ludzkiego ciała i umysłu, które mogą Was napotkać w sypialni... i nie tylko.
    Przeczytaj więcej od tego autora
    O autorze
    Aleksandra Anna Wolska
    Aleksandra Anna Wolska
    Choć z wykształcenia jestem prawnikiem i dziennikarzem politycznym, moją prawdziwą pasją jest moda, styl i naturalne sposoby dbania o urodę. Kocham kosmetyki, jednak uważam, że najpiękniejszym makijażem kobiety jest naturalny,...
    Przeczytaj więcej od tego autora