Dziecko u fryzjera – jak przygotować malucha na pierwszą wizytę?

27. 10. 2017 · 4 minuty czytania

Wybierasz się z dzieckiem do fryzjera? Przygotuj malucha do tej wizyty. Wybierz zakład przystosowany do potrzeb najmłodszych. Postaraj się, by pociecha dobrze zapamiętała ten moment!

 

Magdalena Mossakowska
Magdalena Mossakowska
Dziecko u fryzjera – jak przygotować malucha na pierwszą wizytę?

Jak obciąć dziecku włosy? A może lepiej iść z nim do fryzjera? Jak w takim razie przygotować je na pierwszą wizytę w salonie fryzjerskim, żeby ścinanie włosów nie kojarzyło się z czymś nieprzyjemnym i nie skończyło się płaczem? Oto odpowiedzi!

Kiedy zabrać dziecko do fryzjera po raz pierwszy?

Obcinanie włosów dziecku to nie lada wyzwanie! Jeśli Twój maluch ma bujne włosy, stosunkowo wcześnie staniesz przed dylematem, kiedy po raz pierwszy zabrać go do fryzjera. Póki włoski smyka są jeszcze delikatne i cienkie, śmiało możesz podcinać końcówki samodzielnie. Problem zaczyna się, gdy włosy są gęstsze i zaczynają nachodzić na oczy.

Wprawdzie nie wyznaczono granicy, kiedy można zabrać dziecko po raz pierwszy do fryzjera, jednak dobrze poczekać do czasu, maluch będzie potrafił już samodzielnie siedzieć. Kiedy dziecko zasiądzie już na fotelu fryzjerskim, będziesz mogła przytrzymać je, by ułatwić fryzjerowi pracę, lub zabawiać go i odwracać jego uwagę.

Zobacz szczotki i grzebyki dla dzieci.

 

Pierwsza wizyta u fryzjera – jak przygotować do niej dziecko?

Wszystko zależy od wieku i temperamentu Twojego smyka. Oto kilka propozycji – zarówno dla rodziców młodszych (ale takich, które potrafią już siedzieć), jak i starszych dzieci.

Propozycje dla młodszych dzieci

1. Zapoznaj dziecko z fryzjerem

Kilka wygłupów, trochę żartów i fryzjer oswojony! Przyprowadź malucha do salonu chwilę przed umówioną wizytą, żeby mógł zapoznać się z nowym miejscem i nową osobą oraz poobserwować ją podczas pracy. Jeśli będzie chwila na pogaduchy i zabawianie, maluszek nie powinien rozpłakać się na fotelu.

Sprawdź szampony do włosów dla dzieci.

2. Wybierz lokal dostosowany do najmłodszych klientów

Jeśli tylko w Twojej okolicy jest salon fryzjerski dla dzieci, który jest wyposażony w specjalne siedzisko do strzyżenia dla maluchów, np. w kształcie auta czy kucyka, idź właśnie tam! Jeśli dodatkowo w środku znajduje się kącik zabaw, szanse na zminimalizowanie buntu rosną.

Oprócz tego takie wyposażenie daje gwarancję, że personel jest przygotowany na „wymagających klientów” i z pewnością zna masę sztuczek, aby zachęcić ich do strzyżenia. Jeśli dodatkowo będą inne dzieci u fryzjera, Twój maluch może łatwiej dać się obciąć.

dziecko u fryzjera

Propozycje dla większych dzieci

3. Opowiedz dziecku, jak będzie wyglądała wizyta u fryzjera

Chodzi o to, by dziecko dokładnie wiedziało, co będzie się działo. Opowiedz maluchowi, na czym w ogóle polega strzyżenie. Możesz do tego wykorzystać swój kosmyk włosów – skrócić go i pokazać efekt lub wykorzystać lalkę. Z zabawką byłabym jednak ostrożna, bo może się okazać, że nie tylko nic nie wyjdzie z wizyty u fryzjera, a Ty dodatkowo będziesz szukać w sklepach drugiej identycznej lalki.

Oprócz tego zapoznaj dziecko ze sprzętem fryzjerskim. Pozwól mu pobawić się szczotką do włosów i potrzymać suszarkę. Po takim wprowadzeniu nie powinno przerazić się na widok fryzjerskich akcesoriów.

Zobacz płyny i mydła do kąpieli dla dzieci.

4. Wprowadź element zaskoczenia

Ukrycie planów i zaprowadzenie dziecka do fryzjera bez wcześniejszego ujawniania mu celu podróży będzie konieczne, jeśli masz podstawy przypuszczać, że malec może zbuntować się już w domu. Niektóre dzieci mogą snuć makabryczne wizje tego, co może spotkać je u fryzjera i bać się na wyrost. Z kolei kiedy wejdą do salonu, może się okazać, że wykażą spore zaciekawienie i bez protestów pozwolą na zmianę fryzury.

    5.Zostań fryzjerem we własnym domu

    Spróbuj sama zabawić się we fryzjera i podciąć dziecku końcówki. W ten sposób oswoi się z nożyczkami i koniecznością chwilowego bezruchu. Jeśli zobaczy, że może być zabawnie, będzie chętne do powtórki w salonie.

    6. Upiecz dwie pieczenie na jednym ogniu i również podetnij włosy

    Umów się na strzyżenie razem z dzieckiem! Chociaż brzmi to nieprawdopodobnie, to jeśli ten plan wypali, da największe szanse na powodzenie. Warto to rozważyć, jeśli może towarzyszyć Ci ktoś z rodziny. Malec może obserwować, jak mama dobrze bawi się na fotelu – kolejne kosmyki włosów spadają na ziemię, a ona dalej uśmiechnięta. Kiedy Twoje włosy będą pięknie ufryzowane, smyk będzie przekonany, że w końcu przyszła jego kolej na zabawę.

    dziecko z loczkami

    Wizyta u fryzjera z dzieckiem – o czym jeszcze pamiętać?

    Dobry nastrój: pełny brzuch i spokojna noc

    Niezależnie, którą opcję wybierzesz, zadbaj, aby maluch był najedzony i wypoczęty, w przeciwnym razie… sama wiesz, jak to się może skończyć.

    Zabawki i inne „czasoumilacze”

    Została jeszcze broń ostateczna – choć jak większość mam jestem przeciwniczką oglądania telewizji przez takie maleństwa, aby wyjście do fryzjera okazało się sukcesem, rozważyłabym puszczenie dziecku na telefonie bajki lub teledysku jego ulubionej piosenki.

    Pamiętaj również o ulubionych zabawkach, odwrócą uwagę, a dziecko nie będzie się nudzić.

    Zobacz, jak spędzać czas z dzieckiem.

    Utrwalenie dobrych skojarzeń związanych z wizytą

    Udaną wizytę warto odpowiednio uczcić: pochwalić nową fryzurę, grzeczne zachowanie i cierpliwość. Malec zapamięta, że obcinanie włosów było czymś przyjemnym i nie będzie się bał kolejnej wizyty.

    Maluchy często nie zachowują się racjonalnie i to, co dziś było problemem, za kilka dni może się zmienić!

    Jeśli mimo usilnych starań nie uda Ci się namówić dziecka na strzyżenie, nie poddawaj się i spróbuj za jakiś czas.

      Więcej artykułów na ten temat

      O autorze
      Magdalena Mossakowska
      Magdalena Mossakowska
      Świeżo upieczona mama. Na trasie „przewijak - łóżeczko - pralka” staram się wyrwać chwilę dla siebie. Brak czasu sprawił, że miejsce ukochanych książek, chwilowo zastąpiły krótkie teksty i felietony, a wycieczki do kina – seriale. Jako, że szkoda czasu na nietrafione pozycje i godzinne poszukiwania w internecie, tutaj znajdziecie efekty moich poszukiwań nt. opieki i zdrowia dziecka.
      Przeczytaj więcej od tego autora
      O autorze
      Magdalena Mossakowska
      Magdalena Mossakowska
      Świeżo upieczona mama. Na trasie „przewijak - łóżeczko - pralka” staram się wyrwać chwilę dla siebie. Brak czasu sprawił, że miejsce ukochanych książek, chwilowo zastąpiły krótkie teksty i felietony, a...
      Przeczytaj więcej od tego autora