Podjąłeś decyzję o przebiegnięciu maratonu? Świetnie! Pamiętaj jednak, że maraton to nie tylko trening biegowy. Co najmniej na 6 miesięcy przed pierwszym w życiu startem w 42-kilometrowym biegu, musisz pomyśleć o: odpowiedniej diecie, stroju, obuwiu do biegania, a także strategii pokonania dystansu. Nie odkładaj przygotowań na ostatnią chwilę. Dowiedz się jak dobrze zaplanować swój bieg.
Buty i odzież na maraton
Dlaczego zaczynam od najbardziej prozaicznej rzeczy? Bo właśnie odpowiednia odzież i przetestowane obuwie to podstawa! Czy wiesz, że podczas długotrwałego biegu nieodpowiednia koszulka sportowa może obetrzeć Twoje sutki do krwi? Bolesne, ale prawdziwe. Jest kilka sposobów, żeby zapobiec tego typu „kontuzji”. Przed biegiem posmaruj sutki wazeliną lub zaklej je plastrami.
Wybierz też koszulkę o płaskich szwach, wykonaną z poliestru, czy innej tkaniny technicznej, która szybko poradzi sobie z potem. Jeżeli postawisz na bawełnę, narazisz się na nieprzyjemne obtarcia.
Wybierając spodenki, pomyśl o ruchu, jaki będziesz wykonywał i o tym, aby wszystko leżało na swoim miejscu podczas biegu. Wybierając obcisłe leginsy biegacza, możesz pomóc sobie utrzymać temperaturę ciała, a co za tym idzie, więcej energii przeznaczysz na bieg, a nie na regulację termiczną.
W końcu buty! Nie porywaj się z motyką na słońce i tzw. „startówki” pozostaw bardziej doświadczonym zawodnikom i profesjonalistom. Jeżeli to Twój pierwszy maraton w życiu, kup dobre buty treningowe, które będą amortyzowały uderzenia o podłoże, chroniąc Twoje ścięgna i stawy.
Dobre, nie znaczy najdroższe. Każdy ma inną budowę stopy, więc najlepiej zdaj się na poradę sprzedawcy, w dobrym sklepie, specjalizującym się w obuwiu do biegania. Najważniejsze, to podać dystans, na jakim będziesz biegał. Jeżeli po przebiegnięciu kilkuset kilometrów na treningach stwierdzisz, że buty są dla Ciebie odpowiednie, leć do sklepu i kup drugie takie same. Biegaj w jednych i drugich na zmianę. Te mniej wyeksploatowane oszczędzaj, aby na start założyć buty, w których trenowałeś przynajmniej przez 2 miesiące przed maratonem.
Nie zapomnij też przetestować na treningu stroju, w którym pobiegniesz królewski dystans. Zarówno spodenek, jak i koszulki. Na większości imprez biegowych jesteś zobowiązany do wystartowania w koszulce dostarczonej przez organizatora, dlatego zaopatrz się w tzw. potówkę. Jest to najczęściej koszulka bez rękawów, wykonana z cienkiego materiału, który dobrze przylega, ma płaskie szwy i zapewnia doskonałą izolację oraz odprowadzanie potu. Koszulkę z pakietu startowego, do której przypniesz numer startowy, załóż na wierzch. Ja używam potówki zarówno do biegania, jak i na rowerze i nigdy nie musiałem sięgać po wazelinę ani plastry.