Będąc na diecie z pewnością unikasz słodkości, czekoladek, deserów. Jest to oczywiście zrozumiałe, w małej porcji znajduje się bowiem mnóstwo kilokalorii, cukru i tłuszczu. Mam dla Ciebie dobrą wiadomość, dzięki kilku modyfikacjom możesz zrobić sama pyszny deser, który smakuje jak jego oryginalny odpowiednik, a przy tym ma tylko 120 kcal (tradycyjna wersja ma ponad 3 razy więcej!). To co? Robimy! Oto mój przepis na odchudzoną panna cottę!
Spis treści:
Dlaczego warto kombinować z domowymi deserami?
W gazetach, Internecie, na blogach spotykamy mnóstwo „dietetycznych” przepisów. Czy będąc na diecie warto robić takie przepisy? Czy lepiej trzymać się sztywno wyznaczonych sobie celów i unikać wszystkiego, co związane z przyjemnym, słodkim i smacznym?
W mojej opinii dieta nie powinna być męczarnią. Jeżeli już z jakiegoś powodu, jesteś zmuszona do stosowania ścisłej diety to, jak dla mnie, warto spróbować zdrowych, dietetycznych deserów. Są równie smaczne, a ich składniki mogą wpływać pozytywnie na stan Twojego zdrowia, wspomagać redukcję masy ciała, a przede wszystkim wspomagać Twoją psychikę w walce z nadmiernymi kilogramami.
Domowe, zdrowe, dietetyczne desery wypadają o wiele lepiej w stosunku do ich tradycyjnych odpowiedników, przede wszystkim dlatego, że zazwyczaj zawierają mniej tłuszczu (przede wszystkim nasyconych kwasów tłuszczowych), cukru, a także są bogatsze w białko, błonnik, witaminy i minerały.
Sprawdź preparaty z błonnikiem oraz tabletki z witaminami i minerałami.
Mój przepis jest przeznaczony dla osób, które tak jak ja uwielbiają tego typu desery. Panna cotta – kremowa, śmietankowa, tłuściutka, ale delikatna. W naszym wykonaniu pozbawiona będzie jedynie określenia tłuściutka.