Peeling medyczny – na czym polega i czym różni się od zwykłego złuszczania naskórka?

13. 4. 2021 · 4 minuty czytania
Na peeling medyczny warto wybrać się w przypadku poważniejszych dolegliwości dokuczających cerze. Kiedy najlepiej wybrać się na konsultację do specjalistycznego gabinetu?
Aleksandra Chojnowska
Aleksandra Chojnowska
Peeling medyczny – na czym polega i czym różni się od zwykłego złuszczania naskórka?

Peeling medyczny to silnie złuszczający zabieg, który wykonuje się jedynie w gabinecie, pod okiem specjalisty. Sprawdź, przy jakich problemach skórnych lekarz może zalecić Ci kurację kwasami, jak wygląda jego przebieg i które substancje złuszczające stosuje się najczęściej.

Peelingi medyczne w ostatnich latach cieszą się wysoką popularnością. To zabiegi estetyczno-lecznicze, wykonywane z użyciem kwasów z grupy AHA, BHA i PHA, lasera oraz innych specjalnych urządzeń (np. do dermabrazji lub krioterapii). Peeling medyczny, podobnie jak każdy inny, ma za zadanie złuszczyć zrogowaciały naskórek oraz odsłonić świeżą, jędrną i gładką skórę, jednak jego działanie jest o wiele głębsze. Niektóre kwasy o wysokim stężeniu docierają nawet do skóry właściwej, dlatego pod żadnym pozorem nie wolno stosować ich samemu, a po zabiegu należy zastosować odpowiednią pielęgnację, np. dermoprotektor Cetaphil MD lub krem Bioderma Cicabio z SPF 50.

 

Jakie są najczęstsze wskazania do zabiegu? Lekarze zalecają peeling medyczny m.in. w przypadku walki z łojotokiem, przebarwieniami, zmarszczkami, trądzikiem, czy bliznami po nim. Rodzaj zabiegu, a także stężenie kwasu zawsze dobiera lekarz w zależności od rodzaju problemów skórnych.

 

Czym różni się peeling medyczny od domowego?

Zarówno zabiegi wykonywane przy użyciu specjalnych urządzeń, jak i kwas medyczny złuszczają kilka warstw naskórka, żeby spowodować w skórze uszkodzenia wymagające dłuższego procesu gojenia. Z kolei drogeryjne czy apteczne peelingi kosmetyczne zarówno mechaniczne, jak i enzymatyczne nie działają tak głęboko, dlatego też efekty są mniej spektakularne.

 

Jednak nie każdej cerze potrzebny jest kwas medyczny czy laser, dlatego warto wypróbować złuszczanie enzymami owocowymi. Zawiera je np. peeling 3 enzymy marki Tołpa, a więcej o ich działaniu pisałam w artykule: Peeling enzymatyczny: poznaj moc enzymów owocowych!.

Jeśli wolisz peelingi mechaniczne, sięgnij po delikatny kosmetyk, zwłaszcza przy cerze trądzikowej. Nawilżający peeling do twarzy Nacomi złuszcza za pomocą mikrodrobinek korundu, dużo delikatniejszych niż rozdrobnione pestki owocowe.

    Peeling medyczny kwasami – jak wygląda zabieg w gabinecie i jakich kwasów się używa?

    Peelingi medyczne kwasami wykonuje się inaczej niż dermabrazję czy laserowy peeling lekarski. O tym, jak wygląda dermabrazja, pisała Ola Wolska w artykule: Dermabrazja − sposób na trądzik, blizny i przebarwienia?. Medyczny peeling kwasowy wykonuje się za pomocą nałożenia na skórę preparatu przygotowanego przez lekarza. Następnie dermatolog nanosi na złuszczany obszar emulsję o właściwościach łagodzących, przeciwzapalnych i antybakteryjnych. Jakie kwasy stosowane są najczęściej?

    Kwas migdałowy

    Redukuje drobne zmarszczki, delikatne przebarwienia, nawilża i łagodzi objawy trądziku różowatego. Jego działanie zmienia się w zależności od stężenia, o czym pisała Ola w artykule: Kwas migdałowy - rozjaśnia i nawilża skórę!. W niskim stężeniu występuje on w powszechnie dostępnych kosmetykach. Jeśli jesteś ciekawa jego działania, wypróbuj peeling Iwostin Estetic z 5% kwasem migdałowym, dedykowany głównie cerze trądzikowej.

    Kwas salicylowy

    Ten kwas należy do grupy BHA i pomaga w walce z łojotokiem, trądzikiem i zaskórnikami. W kosmetykach występuje w stężeniu ok. 2-5%, natomiast podczas zabiegów wykorzystuje się stężenie nawet 30%! Więcej o kwasie salicylowym i jego właściwościach przeczytasz w artykule: Kwas salicylowy – przyjaciel w walce z trądzikiem.

    Kwas glikolowy

    To jeden z kwasów AHA. W niewielkim stężeniu (do ok. 15%) będzie dobrze nawilżał i delikatnie złuszczał naskórek. Więcej na ten temat pisała Natalia w artykule: Kwas glikolowy pomaga w leczeniu trądziku i głębokich zmarszczek!. Peeling lekarski wykonuje się z wykorzystaniem kwasu glikolowego o stężeniu nawet do 70%.

    Kwas azelainowy

    To Twój sprzymierzeniec w walce z trądzikiem. O wszystkich jego zaletach napisała Ola Wolska: Kwas azelainowy na ratunek cerze trądzikowej. Sprawdź!. W gabinetach stosuje się go nawet w stężeniu 40%. Pamiętaj, by po intensywnym złuszczaniu odpowiednio zadbać o podrażnioną skórę. Zastosuj specjalny kosmetyk wspomagający regenerację, np. żel La Roche-Posay Cicaplast B5.

    Kwas pirogronowy

    To alfa-ketokwas, który pomaga w walce z trądzikiem różowatym, zaskórnikami oraz zahamuje wydzielanie sebum przy łojotoku i zmniejszy pory. W peelingach medycznych występuje zwykle w stężeniu 50-70%.

    Peeling medyczny – u kosmetyczki czy w gabinecie dermatologa?

    Peelingi medyczne oferowane są zarówno przez gabinety kosmetyczne, dermatologiczne, jak i kliniki medycyny estetycznej. W przypadku tak głębokiego złuszczania, zwłaszcza przy skórze z problemami, warto jednak udać się do lekarza. Nie tylko wykona odpowiednie zabiegi, ale także pomoże zdiagnozować przyczynę dolegliwości.

     

    Źródło:

    Broniarczyk-Dyła G. i wsp.: Zastosowanie kwasu glikolowego (35%, 50% 70%) w leczeniu trądziku pospolitego oraz odległych jego następstw. Dermatologia Estetyczna R. 1999, nr 1, s.29 – 33.

      Więcej artykułów na ten temat

      O autorze
      Aleksandra Chojnowska
      Aleksandra Chojnowska
      Z wykształcenia literaturoznawczyni, a prywatnie miłośniczka dobrej kawy, pięknych zapachów i naturalnego, zadbanego wyglądu – oto (prawie) cała ja. Od dawna interesuję się historią powstawania perfum zarówno tych wypuszczanych na rynek z logo wielkich marek, jak i małych perfumerii niszowych. Moją pasją są także kosmetyki naturalne i wpływ poszczególnych składników na skórę. Każdego dnia poszerzam swoją wiedzę związaną z analizą składu kosmetyków zwłaszcza dla skóry wrażliwej. Uwielbiam wszelkie nowości kosmetyczne i odkrywanie nowych zastosowań produktów znanych nam od lat, dlatego z zapałem śledzę blogi urodowe, modowe oraz lifestylowe. Dzięki temu mogę dzielić się z Wami zdobytą wiedzą i polecać tylko to, co naprawdę jest tego warte. Zawsze kieruję się zasadą, że w kwestii dbania o siebie nie ma tematów tabu.
      Przeczytaj więcej od tego autora
      O autorze
      Aleksandra Chojnowska
      Aleksandra Chojnowska
      Z wykształcenia literaturoznawczyni, a prywatnie miłośniczka dobrej kawy, pięknych zapachów i naturalnego, zadbanego wyglądu – oto (prawie) cała ja. Od dawna interesuję się historią powstawania perfum zarówno tych wypuszczanych na...
      Przeczytaj więcej od tego autora